Aktualności

Piętnastoosobowa grupa uczniów, pod opieką dwóch nauczycieli, wyjechała w  dniach 19.10 - 05.11.2024 na staż zawodowy do miejscowości Barcellona Pozzo di Gotto (Włochy), położonej u podnóża gór Nebrodi, wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego. Było to możliwe dzięki projektowi „FERS Interships Sicilly2024 – Praktyki zagraniczne – pierwsze kroki do europejskiej kariery zawodowej”  opracowanemu i przeprowadzonemu przez Oksanę Rolyę, nauczycielkę języka angielskiego w ZS im. P. Wysockiego w Warszawie.

Rodzinne biznesy goszczą Polaków
Barcellona Pozza di Gotto to niewielkie miasto, liczące blisko 42 tys. mieszkańców i posiadające sieć rodzinnych biznesów.

To właśnie takie firmy stały się, na pełne dwa tygodnie, miejscami pracy dla uczniów klas o profilu poligraficznym, turystycznym i służb operacyjnych lotnisk. W biurach projektowych, agencjach spedycyjnych czy działach rozwoju i promocji turystyki przy biurach reklamowych uczestnicy stażu szlifowali swoje kompetencje, poznawali nowe maszyny i urządzenia, programy i techniki pracy. Co ważniejsze, sprawdzali też umiejętności adaptacyjne do pracy w środowisku obcojęzycznym, w innej kulturze i systemie (np. południowa sjesta).

Przed wyjazdem na staż cała piętnastka przeszła gruntowne przygotowanie, w ramach którego odbywał się kurs podstaw języka włoskiego oraz spotkanie z pilotem wycieczek po Włoszech, podczas którego uczniowie dowiedzieli się wiele o samym miejscu praktyk oraz o różnicach kulturowych.   

Dla uczestników projektu wyjazd był również swego rodzaju wycieczką kulinarną, ponieważ  lokalni organizatorzy pobytu zapewnili im możliwość wypróbowania najbardziej charakterystycznych sycylijskich dań.

Nie sposób też nie wspomnieć dwóch wypraw krajoznawczych: do Syrakuz, z krótkim pobytem w Note, i do podnóży Etny z wizytą w Taorminie, mieście uważanym za jedno z najpiękniejszych nie tylko na Sycylii, ale i w całych Włoszech.

Zapiszą się w historii szkoły
W czasie tych 18 dni uczestnicy projektu nie tylko dobrze się poznali, ale i zaprzyjaźnili, co zaowocowało wzajemnym wsparciem grupy w wielu sytuacjach z dala od domu. Oczywiście nie obyło się bez trudniejszych momentów, w których młodzież miała okazję się przekonać, że spokój, opanowanie, dobra organizacja i znajomość specyfiki miejsca to droga do szybkiego i skutecznego rozwiązywania pojawiających się problemów. 

Ta grupa stażystów może być z siebie dumna. Dumna może też być z niej szkoła, ponieważ po raz pierwszy w jej historii całej ekipie biorącej udział w stażu zagranicznym przyznano w miejscach pracy maksymalną liczbę punktów. Mimo że po powrocie do szkoły młodych ludzi czekał intensywny czas, wielu z nich opisało ten wyjazd jako, jeśli nie najlepszą, to jedną z najlepszych przygód w ich życiu.

Mamy nadzieję, że ten staż będzie inspiracją dla pozostałej braci szkolnej, której pozostaje życzyć w przyszłości równie wspaniałego wyjazdu!

Ze wspomnień uczestników wyjazdu
Julia Kiliańska – uczennica kl. 3-H, zawód: technik procesów graficznych
W pierwszej chwili byłam lekko przejęta różnicą kultur oraz możliwymi problemami w komunikacji, jednak dzięki wcześniejszym przygotowaniom (takim jak lekcje języka włoskiego, zajęcia z kultury i obyczajów oraz dodatkowe lekcje języka angielskiego) byłam w stanie bez przeszkód poradzić sobie w nowym miejscu, w którym miałam spędzić kolejne dwa tygodnie. Pierwszego dnia całą grupą poszliśmy na wstępną prezentację, podczas której mieliśmy okazję skosztować tradycyjnej granity, tuż po tym zostaliśmy odprowadzeni do firm, w których mieliśmy odbyć staże. Razem z osobą, z którą byłam w parze, trafiłyśmy do firmy Eproject Consult, w której zostałyśmy bardzo ciepło przyjęte.

Przez następne dwa tygodnie praktyk w przyjaznej, niemal rodzinnej atmosferze pracowaliśmy nad 6. edycją magazynu „New Ideas New Goals”. Pomimo problemów, które napotkaliśmy podczas tworzenia magazynu, pracę wykonaliśmy na czas. Komunikacja też nie była problemem, ponieważ wszyscy porozumiewali się po angielsku.
Po powrocie do domu długo jeszcze tęskniłam za czasem na Sycylii, wszystkimi miejscami, które udało nam się zwiedzić, przepyszną kuchnią, która skradła niejedno podniebienie, oraz za samą pracą, dzięki której nauczyłam się nowych rzeczy i podszlifowałam zdobyte w szkole umiejętności. Projekt sprawił, że przełamałam wiele barier, nie tylko językowych, ale także tych w kontaktach międzyludzkich.

Hanna Karolak oraz Anna Kołodziejska – uczennice kl. 3-H, zawód: technik organizacji turystyki
19 października, po dostaniu się do miasteczka Barcellona Pozzo di Gotto, zostaliśmy zakwaterowani w hotelu „George”, w którym spędziliśmy czas do końca trwania praktyk. Drugiego dnia wraz z opiekunami i koordynatorami zostaliśmy zaprowadzeni do poszczególnych firm, w których mieliśmy mieć praktyki (jako że pojechaliśmy grupą uczęszczającą do klas o różnych kierunkach). My trafiłyśmy do biura podróży ,,Santalc Viaggi”, gdzie spotkałyśmy kontaktowych i chętnych do współpracy ludzi, przez co atmosfera podczas stażu była bardzo przyjemna. Gdy nie rozumiałyśmy nowych rzeczy, zawsze znalazł się ktoś chętny do pomocy. Dzięki tej współpracy zdobyłyśmy wiele cennych doświadczeń.

Uczestnictwo w projekcie sprawiło, że nie tylko zyskałyśmy doświadczenie zawodowe, ale też poznałyśmy inną kulturę, odwiedziłyśmy nowe miejsca. Myślę, że dziś praca w zawodzie, którego się uczymy, ani w Polsce, ani za granicą nie będzie dla nas problemem. Jeśli ktokolwiek ma możliwość dołączenia do podobnego projektu, gorąco zachęcamy. Takie doświadczenia i wspomnienia zostają na całe życie.

Autor tekstu: Danuta Wojtasik - nauczyciel języka angielskiego zawodowego w Zespole Szkół im. Piotra Wysockiego w Warszawie