treść strony

Większe wsparcie dla studentów

Rok 2024 to nowości w programie Erasmus+: stypendia na studia w niektórych krajach będą wyższe, a część studentów będzie mogła skorzystać ze zwiększonych ryczałtów na pokrycie kosztów podróży

  • Wyższe stypendium otrzymają studenci wyjeżdzający m.in do Czech, Estonii, Słowenii czy na Łotwę

    fot. microstock3D

W ostatnich latach koszty życia w Polsce i krajach europejskich drastycznie wzrosły. Podrożały m.in. żywność, energia oraz usługi. Aby złagodzić skutki inflacji dla osób uczących się za granicą i umożliwić liczne uczestnictwo w programach europejskich, Komisja Europejska wprowadziła zmiany dotyczące zasad ich finansowania. 
 

Więcej do ręki
Na pierwszy ogień poszły miesięczne stawki stypendialne. Ich podniesienie ogłoszono już jesienią 2023 roku. – Studentów, uczniów i inne osoby zdobywające doświadczenia za granicą wesprzemy kwotą 4,3 mld euro. Podwyższamy dofinansowanie wyjazdów, aby każdy mógł skorzystać z możliwości mobilności edukacyjnej. Zachęcamy też, aby podróże w ramach projektów odbywać w sposób przyjazny środowisku – mówiła w listopadzie 2023 roku Iliana Iwanowa, wybrana dwa miesiące wcześniej nowa komisarz Unii Europejskiej do spraw innowacji, badań naukowych, kultury, edukacji i młodzieży.

Po tej zmianie stawki stypendiów wynoszą 670 euro dla krajów z Grupy I i II, czyli państw o wysokich i średnich kosztach życia (wcześniej odpowiednio 520 i 500 euro), oraz 600 euro dla krajów z Grupy III (o niższych kosztach życia, wcześniej 450 euro). Dodatkowa zmiana weszła w życie od konkursu 2024. Zgodnie z zapisami Przewodnika po programie pięć państw (Czechy, Łotwa, Słowacja, Estonia i Słowenia) zostało przesuniętych z Grupy III do Grupy II, przez co stypendia skoczyły do 670 euro miesięcznie. 

Wsparcie dla zielonych mobilności
Korzystna dla studentów była również zmiana zasad finansowania podróży. – Dotychczas, jako jedyna grupa beneficjentów programu Erasmus+, korzystali oni z dofinansowania kosztów wyjazdu tylko w kilku ściśle określonych przypadkach. I to tylko wtedy, gdy wybrany środek transportu był przyjazny środowisku. Mogli wówczas liczyć na 50 euro – mówi Renata Decewicz, Koordynator Zespołu E+ Szkolnictwo wyższe (Akcja 1.). – Dlatego cieszy nas, że Komisja Europejska postanowiła, że od konkursu 2024 wszyscy uczestnicy programu będą traktowani tak samo, to znaczy będzie im przysługiwał ryczałt uzależniony od odległości – dodaje.

W 2024 r. Erasmus+ będzie także w większym stopniu zachęcał do podróżowania w sposób zrównoważony. – Ponieważ jednym z priorytetów programu jest mocne wspieranie działań proekologicznych, nie tylko rozszerzono ofertę dla studentów, ale też podniesiono samą wysokość ryczałtów na koszty podróży w przypadku wyboru niskoemisyjnych środków transportu – mówi Decewicz.
Łyżka dziegciu

Wprowadzonymi zmianami w pełni będą mogli się cieszyć dopiero studenci, którzy wyjadą na wymianę w ramach umów finansowanych ze środków konkursu 2024. – Uczelnie realizują w tym momencie umowy z konkursów 2022 i 2023, więc w pierwszej kolejności będą realizować wyjazdy w ramach tych właśnie umów. A tam zasady dotyczące np. kosztów podróży były inne – tłumaczy Renata Decewicz.  – Uczelnie muszą działać w ten sposób, gdyż niezrealizowanie planu ma wpływ na wysokość dofinansowania przyznanego w roku kolejnym. A każdej szkole wyższej zależy, aby otrzymać jak najwięcej środków – tak, by jak największa liczba studentów mogła zrealizować część swoich studiów na uczelni partnerskiej – wyjaśnia Decewicz.

Szczegóły dotyczące wysokości stawek dla studentów i pracowników oraz przysługującego ryczałtu za środek transportu najlepiej sprawdzić na macierzystej uczelni.